Jaime Alguersuari chce Wam coś pokazać

Kącik kontrowersyjnej fryzury formułowaca powraca.

O ile jednak w przypadku niedawno prezentowanej fryzury 'Gregor Schlierenzauer spotyka Justina Biebera' w wydaniu Jensona Buttona miałyśmy do czynienia z melodią odległej przeszłości, która już nigdy nie powróci, to Jaime zaprezentował nam najnowsze uczesanie prosto ze swojej rąsi. A my, zupełnie jak nadsyłające nam zdjęcie Ewa, Caroline , labradorka i mala95 , nie jesteśmy w stanie wydać jednoznacznego werdyktu. Zobaczmy.

W pierwszych sekundach naszej reakcji zrobiłyśmy oczywiście wielkie oczy i wydałyśmy z siebie okrzyki przerażania. Ale później. Później się uspokoiłyśmy, przyjrzałyśmy i doszłyśmy do wniosku, że o ile fryzura w swej naturze jest zła do cebulki włosa, to sam Jaime wygląda w niej ... dobrze? Tak jakby paradoksalnie ten ulizany zaczes wyprowadzał chłopięcą aparycję Jaime na nowy, bardziej męski poziom, a do pełni szczęścia brakowało tylko smokingu.

Zgodzicie się z nami, czy to tylko majaki i wizje redaktorki zamroczonej odkryciem, iż Jaime ma takie samo żelazko jak ona? TAK czy NIE dla nowej fryzury Alguersuariego?

ruby (naprawdę mam takie żelazko!) blue

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.