Wystarczy powiedzieć, że z kadry wypadła aż szóstka graczy, która reprezentowała Polskę na styczniowych mistrzostwach świata w Szwecji. Największą niespodzianką jest brak powołania dla Karola Bieleckiego. Oprócz niego przeciwko Słowenii nie zagrają jeszcze Artur Siódmiak, Mariusz Jurasik i Mateusz Zaremba. Cała czwórka trafiła na listę rezerwową, na której znajduje się również wciąż dochodzący do pełni sił po styczniowej operacji barku Michał Jurecki. W najbliższych spotkaniach w bramce zabraknie innego rekonwalescenta, Sławka Szmala.
Takie decyzje Bogdana Wenty oznaczają, że po raz pierwszy od dłuższego czasu w meczach reprezentacji w kadrze dominują gracze z polskiej ligi. Pełny skład na dwumecz ze Słowenią (7 i 12 marca) przedstawia się następująco (za sport.pl/vive-targi-kielce ):
Bramkarze: Adam Malcher (Zagłębie Lubin), Piotr Wyszomirski (Azoty Puławy). Zawodnicy z pola: Tomasz Rosiński, Patryk Kuchczyński, Piotr Grabarczyk, Daniel Żółtak (wszyscy Vive Targi Kielce), Robert Orzechowski (MMTS Kwidzyn), Bartłomiej Tomczak (Zagłębie Lubin), Piotr Chrapkowski (Orlen Wisła Płock), Mariusz Jurkiewicz (Renovalia Ciudad Real), Grzegorz Tkaczyk (Rhein-Neckar Löwen), Marcin Lijewski, Krzysztof Lijewski (obaj HSV Hamburg), Tomasz Tłuczyński (TuS N-Lübbecke GmbH), Bartosz Jurecki (S.C. Magdeburg), Bartłomiej Jaszka (Füsche Berlin)
A trener Wenta uzasadniający swój wybór, tak:
Wenta: kadra bez niespodzianek
I co Wy na to, dziewczęta?
