Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
No cóż, tego można było się chyba spodziewać. Szwajcar już swoje 32 lata ma, choć pewnie za decyzją o pożegnaniu się ze skokami stoją bardziej powody sportowe. Andreas zalicza właśnie koszmarny sezon, a forma od wyśmienitego dla niego sezonu 2009 zwieńczonego tytułem mistrzowskim z Liberca, systematycznie spada. W rezultacie we wtorek Kuettel ogłosił: po Mistrzostwach Świata w Oslo kończę karierę.
Smutno trochę. A nam w głowie kołatają się myśli, wątpliwości i pytania:
Co teraz pocznie ze sobą Simon Ammann?
Oraz czy Tom Hilde poradzi sobie z odpowiedzialnością i udźwignie w pojedynkę ciężar bycia naczelnym wygłupiaczem skoków narciarskich?
Czas pokaże. Tymczasem spytamy Was: będziecie tęsknić na Andim i czterdziestoma sześcioma wariacjami jego nazwiska w wydaniu pana Szaranowicza?