Przyznacie jednak, że początek bardzo udany? Tak udany, że aż mamy problemy z pozbieraniem myśli. Po pierwsze, obawiamy się, że gdyby taki Mikołaj zjawił się w naszym redakcyjnym kominku, to już nigdy, nigdy nie wróciłybyśmy do pracy, po drugie, zanotujcie drogie Dziewczynki pierwszy w historii przypadek Mikołaja z biczfejsem, po trzecie, jesteśmy ciekawe, ile razy powtórzycie teraz przed lustrem frazę ''Ależ byłyśmy grzeczne..., bardzo grzeczne..." z obowiązkowym dygnięciem i speszonym niczym u Mesuciątka uśmiechem. My dzisiejszego poranka dobiłyśmy już do 378.
Jednocześnie przypominamy, że Don Balon miał zawsze szczęśliwą okładkę do ciachowych Mikołajów , że wspomnimy choćby zeszłorocznego Iniestę, czy Fabregasa sprzed kilku lat, których tożsamość jest zawsze trzymana w ścisłej tajemnicy:
Na szczęście mamy też filmiki, na których widać nieco więcej...
Gerard Piqué, Papá Noel Don Balón 2010 from Agitación.net on Vimeo .
Gerard Piqué, Papá Noel Don Balón 2010 from Agitación.net on Vimeo .
Wesołych Świąt po raz pierwszy!
A za donos na Mikołaja dziękujemy elektrycznej, hiszpance, lilieen oraz Izabelli, która dolączyła do swojego donosu taki entuzjastyczny opis:
Czekajcie... zbieram się z biurka. I w ogole, to chcę być na miejscu tej pani, która nakłada mu żel na włosy! A czy on nie może położyć się tak koło nas, a nie koło tej piłki. Obok nas prezentowałby się ładniej :) nie no on sie ogólnie prezentuje ładnie. Mógłby się zprezentować pod choinkę. Otwieramy pudło.... A tam Geeri! Uśmiechający się dokładnie tak jak do aparatu. Dobra! już jestem poważna! Zbieram się z podłogi. Tak więc dla osłody świąt zapodaję filmik i składam Ciachoredaktorkom oraz Ciachoczytelniczkom najserdeczniejsze, najrózowsze życzenia oraz zachowanhia świadomości w Sylwestra. Bo różnie to może bywać, kiedy powali się na nas taki pan Ozil... Wesołych świąt!!! :)