Z archiwum H: "Gotowe na wszystko", Coca-cola, Cygan a La Furia Roja

Żarty się skończyły, dziewczęta. Jesteśmy zdesperowane i wykazujemy typowe objawy LaFuriaRojowego odstawienia.  Nie możemy już dłużej udawać, że wraz z końcem mundialu nasza fascynacja corridą w wykonaniu hiszpańskich byczków (tak wiemy, jakże przebiegła metafora) została uśpiona i, że w spokoju wyczekujemy aż Mistrzowie Świata skończą się rozkoszować Pizzą oraz innymi urlopowymi przysmakami. Co to, to nie.    

A jak wiadomo - zdesperowane i zaślepione piegami Torresa kobiety są zdolne do wszystkiego. My na przykład przebrane w różowe kominiarki i wielkie okulary dla niepoznaki i przy użyciu niezawodnego zestawu szpiegowskiego (tak, tak, z laserem w szmince również) postanowiłyśmy zajrzeć do hiszpańskiej szatni, wkraść się pod prysznice, przeszukać szafki, zdjąć odciski palców ze spodenek i prześwietlić torsy. Wszystkie materiały dowodowe, akta i zeznania są do waszej dyspozycji poniżej:

*** Tożsamość poszukiwanego od miesięcy wielbiciela serialu "Gotowe na wszystko" i "90210", który obejrzał wszystkie ich sezony kilkakrotnie i na pamięć zna niektóre odcinki, właśnie została ujawniona. Voila! Oto i Cesc Fabregas we własnej seksownej osobie.

AP/Miguel Angel Morenatti

Reakcja Ciachoredaktorek (RC): Mamo, dlaczego przez całe życie wmawiałaś nam, że idealni faceci nie istnieją?

*** Niejaki Fernando T. kilka tygodni temu przesłuchany przez jedną z hiszpańskich gazet za co podziwia kobiety, miał odpowiedzieć, że za... wszystko. Słownie: W-S-Z-Y-S-T-K-O. Co więcej, miał również twierdzić, że bez nich (czyt: nas) wszyscy mężczyźni tego świata byliby... niczym.

RC: Oooo..czy Wy też się właśnie rozpłynęłyście? Czujemy się zobowiązane skazać go na dożywocie w redakcji Ciach - bycie tak nieprzyzwoicie słodkim/czarującym jest surowo zabronione przez nasze prawo. A w gronie tylu pięknych kobiet wreszcie nasz Nando mógłby się poczuć "kimś".

AP/Victor R. Caivano

*** Pedro (tak, ten od niepodania do Torresa) mimo szerokiego wachlarza perswazji nie pisnął ani słówka, jak mówią nasi informatorzy (którzy chcieliby pozostać anonimowi) jest on bardzo nieśmiały i skryty, co sam zwykł uważać za swoją największą wadę.

RC: Nie będziemy na tyle szowinistyczne i nie powiemy, że ktoś z takim spojrzeniem i tak różowymi usteczkami jak dla nas mógłby w ogóle nic nie mówić.

*** David Villa przyznał się do popełnienia strasznego czynu w dzieciństwie - wymuszenie (jak mniemamy połączonego z groźbami i szantażem) na własnej rodzonej siostrze zdobycia autografu jednego z piłkarzy Sportingu. Jak po latach ze skruchą stwierdził, sam był zbyt zawstydzony (dacie wiarę?), by to zrobić.

RC: Co się chłopakowi dziwić, my bez przecinka na brodzie, też byśmy się pewnie nigdzie nie pchały.

*** Śledztwo w sprawie ujawnienia pseudonimów operacyjnych dwóch seksownych hiszpańskich reprezentantów Davida Silvy i Sergio Ramosa dobiegło końca. Pierwszy w środowisku gangu La Furia Roja znany jest jako "Kucyk" (ze względu na swój niepique'owski wzrost), drugi to "Cygan" (ze względu na...NieWiemyINieChcemyWiedziećCo)

RC: Protestować nie będziemy, wizja Pepe Reiny używającego pseudonimów naszego autorstwa i nazywającego Ramosa "Długowłosym Bogiem Seksu i władcą ciachowych fantazji" a Davida "Przeuroczym tyciprzystojniaczkiem do schrupania w całości" jest zbyt abstrakcyjna nawet jak na naszą wyobraźnię.

*** Gerardowi Pique nie straszne są żadne kary i wyroki, w przeciwieństwie do różnorakich prac domowych: prania, sprzątania, gotowania i innego "-ania". Podmiot osobiście odważnie uważa je za najgorsze zajęcia ever i podkreśla, że wykonywanie ich byłoby dla niego wielką katorgą.

RC: Szkoda, szkoda, wizja Pikusia polerującego nasze redakcyjne biurka w pocie czoła (i nie tylko czoła) wydała nam się nadzwyczaj atrakcyjna.

REUTERS/JUAN MEDINA

*** Sergio Ramos po wielogodzinnych przesłuchaniach przyznał się, do zarzucanego mu czynu - nieprzyzwoitego, nieuleczalnego uzależnienia od coca -coli

RC: Westchniemy tylko przeciągle i po myślicielsku pokiwamy głową. Która jest niewinna i nie spogląda na klatę Forlana z regularnością co do piętnastu sekund niech pierwsza rzuci ciastkiem.

AP/Victor R. Caivano

Z kolejną porcją ściśle tajnych informacji z szatni La Furia Roja wracamy już za tydzień!

Marina

Więcej o:
Copyright © Agora SA