Na dobry początek dnia: odrobina łyżwiarskiego ciała

Panie i Panowie, poznajcie Svena Kramera - ciacho zimowe o tyle smaczne, co cenne i nietuzinkowe, bo bez cienia niezręczności czy wstydu rozpakowujące swoje ciałko ze szczelnego kombinezonu. Na chwałę Holandii i Ciachom.    

Nie jest więc jednak tak źle z tymi zimowymi igrzyskami. Choć takie epokowe momenty zdarzają się nieczęsto, to przecież Ciacha wychwycą dla Was nawet najdrobniejsze, nawet ułamek sekundy trwające przebłyski nagiej materii.

Pozwólcie się więc ponieść magicznej atmosferze Vancouver i wspólnie, w stanie najwyższej ekscytacji i często fascynacji tym, co niewidoczne dla oczu, przeżyjcie tę wielką imprezę razem z nami.

Na zachętę - inne zdjęcia słodkiego Svena z kraju tulipanów (trochę przypomina Andreasa Goldbergera , pamiętacie go jeszcze?). To naprawdę smakołyk i do tego ma dużo wspólnego z lodem...pomarańczowym? Sceptycznym wobec urody Holendra wyjadaczkom ciastek proponujemy natomiast przystojniaka z innego zakątka świata - Amerykanina Shani Davisa.

AP/Kevin Frayer

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.