Fernando Torres - Liverpool na zawsze w sercu

  I w ustach - Nando twierdzi, że będzie zachwycony, jeśli jego córeczka posiądzie umiejętność władania liverpoolskim akcentem scouse.   

- Będę dumny, jeśli moja córka będzie mówiła po angielsku i w dialekcie Scouse - powiedział Nando w jednym ze swoich ostatnich wywiadów. Czy można nie kochać tego faceta, tak oddanego swojemu klubowi, że wiąże z nim swoją przyszłość bez względu na obecne perturbacje?

W tymże samym wywiadzie , polecanym przez Kickettki , Torres opowiada też o trudach ojcostwa (- Mniej teraz sypiam. Nie, żartowałem. Ale bycie rodzicem wiele zmienia trzeba wydorośleć i nauczyć się odpowiedzialności ), o Stevenie Gerrardzie (- Wiem, że jest słąwny i ma problemy, żeby normalnie gdzieś wyjść, ale cenię w nim to, że nadal pozostaje normalnym facetem ) i o tym, co ogląda w telewizji (sport - to najłatwiej zrozumieć).

Jedna z niewielu gwiazd, która jest tak szczera i bezpretensjonalna, że aż nas w dołku ściska.

A taką bluzę, jaką ma  na sobie Torres, możecie nabyć na tej stronie . Idą idą święta w końcu - rozpieśćmy się. Albo naszych mężczyzn.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.