Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Już leci nad oceanem, czerwona peleryna powiewa na wietrze, kibice rossonerich zadzierają w górę głowy, potem dzwoni budzik, my spadamy z łóżka, a włodarze Los Angeles Galaxy wciąż mnożą przeszkody. Mimo wszystko wydaje się, że nasze różowe marzenia o Becksie bez koszulki w czerwono - czarnym trykocie mogą się w końcu ziścić.
Są pewne rzeczy, które tworzą niezapomniane połączenia - kawa z cynamonem, Flip i Flap albo właśnie David Beckham i AC Milan. Ten ostatni, niczym porzucona kochanka, więdnie w oczach, usycha i ogólnie ma się bardzo źle. Tymczasem uwięziony za oceanem królewicz Golden Balls gimnastykuje się, dwoi i troi, aby wreszcie opuścić swoją złotą klatkę i przybyć na ratunek ukochanej, a jednocześnie dać zauważyć się selekcjonerowi reprezentacji Anglii.
O ponownym transferze Davida do Milanu mówi się niemal równie często jak o pogodzie, aferze hazardowej czy kadrowej rewolucji Stefana Majewskeigo, teraz jednak sprawa może w końcu nabrać rumieńców.
Ups, przepraszamy skąd nam to tak nagle wskoczyło do artykułu? Dave, opanuj się, jeszcze nie teraz.
Wracając do meritum: o ile szefowie rossonerich i sam piłkarz chcą jego powrotu do Mediolanu, to na przeszkodzie może stanąć obecny klub Anglika - Los Angeles Galaxy. Na szczęście Amerykanie dobrze wiedzą, że Beckham to ciacho i grzechem jest go zatrzymywać tylko dla siebie i powinni niedługo wyrazić zgodę na jego wypożyczenie do Milanu.
- Bardzo doceniamy to, co David robi dla nas (pomógł drużynie zakwalifikować się do fazy play-off w rozgrywkach MLS - przyp. red.) i teraz chcemy dojść do porozumienia z Milanem. Robimy to dla niego i dla nas (i dla nas też - dodały pomrukujące z zadowolenia Ciacha - przyp.red.po.raz.drugi.)- powiedział Tim Leiweke, dyrektor generalny firmy AEG, która jest właścicielem Galaxy.
David, na litość boską! My tu usiłujemy pracować!
O czym to...? Aha - Becks pod koniec poprzedniego tygodnia powiedział, że porozumienie pomiędzy jego klubem a Milanem jest blisko, ale...
- Może powiedział trochę więcej niż powinien, ale teraz zamierzamy zająć się rozwiązaniem tej sytuacji. Chcemy go zadowolić i pomóc mu zagrać na mistrzostwach świata w RPA - dodał Leiweke.
A propos zadowalania....
... to chciałyśmy tylko powiedzieć, że będziemy bardzo zadowolone z powrotu Beckhama do Serie A.
Decyzja w sprawie powrotu Beckhama do Milanu ma się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dwóch tygodni (do startu rozgrywek play - off w USA). Śledźcie ciacha.net, gdzie z pewnością odtrąbimy tą wspaniałą wiadomość!
No dobrze Dave, teraz możesz sobie pofolgować:
rybka