Dążymy do rozstrzygnięcia odwiecznego dylematu - co słodsze: śliczny maluszek (do tego ze ślicznym ojczulkiem) czy hiperprzystojny młody piłkarz o fantastycznym ciele? I czy to w ogóle można porównywać?
Pamiętajcie, ze wykorzystamy każdy pretekst, żeby pokazać takie zdjęcia.