Mutu jako odźwierny

Czyli kolejny po Torresie piłkarz, który popadł w uzależnienie od występowania w badziewnych filmikach reklamowych. Choć akurat o skłonności do uzależnień seksownego Rumuna wiadomo nie od dziś. Ściągnięte z Kickette.    

A tymczasem znów przyszło nam głowić się nad powodami, dla których najjaśniej błyszczące, a więc i najsowiciej wynagradzane gwiazdy futbolu decydują się na występy w "kinie" klasy XYZ. Bo to przecież nie może być kasa. 

Jest coś nieprzyzwoitego w sposobie, jaki patrzymy na te białe rękawiczki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.