Nie ma to jak Otylia Jędrzejczak, która spotyka się z tenisistą Marcinem Lewandowskim, czy nasz Paweł Korzeniowski, który również nie ograniczał się jedynie do pływalni i swą ukochaną, Martę Domachowską, wyhaczył na korcie (teraz widuje się ich czasem razem w warszawskich klubach - nie wahają się pokazać na parkiecie w ognistym tańcu).
A wracając do dwójki naszych głównych bohaterów, to pokazali się oni przy okazji mistrzostw Francji w pływaniu. Zauważyłyśmy przy okazji, że Bernard ma coraz większe ciało, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę głowę pływaka. Obawiamy się, że niedługo zostanie ona przykryta, wchłonięta, a może nawet zniknie pomiędzy mięśniami.
Inna sprawa, ze tak zbudowane ramiona mimo wszystko nadal wyglądają apetycznie, a na pewno lepiej niż anemiczne chude rączki niepływaków.
Co do wybranki Alaina, to całkiem przyjemn dziewczę, ale w końcu pisanie o niewiastach to nie nasza broszka.
I wbrew potencjalnym przypuszczeniom, ten tekst powstał nie tylko dlatego, że dawno już nic nie było o klatach mistrzów basenu i nie tylko po to, byśmy mogły napatrzyć się na wyćwiczone delfinem mięśnie*.
olalla
*Żartujemy. Ten tekst powstał właśnie po to i właśnie dlatego.