To, że samotni sportowcy są rzadcy jak jednorożce, wiadomo od dawien dawna. Dlatego każda informacja o zmniejszeniu się ogólnej liczby WAGs jest na wagę złota i im świeższa, tym lepsza i użyteczniejsza. Bezzwłocznie zatem ogłaszamy to, co doszło naszych czujnych uszu (i oczu) przed chwilą: otóż Brazylijczyk Pato, młodziutki gwiazdorek AC Milan, rozstał się ze swoją wieloletnią dziewczyną, Stefany . Gratulujemy!
Przyznajemy jednak, że nie jest to najwłaściwsze w tym momencie. Pato prawdopodobnie mocno cierpi. Oto bowiem nie piłkarz, a samo dziewczę, które wcześniej złapało za nogi młode, wysportowane szczęście, samo wypuściło z rąk tak drogocenny skarb. Jak donoszą media, to Stefany zerwała związek z zawodnikiem Milanu, jako przyczynę podając olbrzymią odległość, która ich dzieliła, dzieliła i wreszcie rozdzieliła. Zanim doszło do rozstania, okrutna Stefania odrzuciła oświadczyny 20-letniego "Kaczora".
My na jej miejscu na pewno postąpiłybyśmy inaczej, chyba że okazałoby się, że Pato ma mózg wielkości orzecha włoskiego, ale o to raczej nie podejrzewamy genialnego futbolisty.
olalla
