Szałowa sesja z Michaelem Ballackiem w roli głównej

Dziś niezbity dowód - jeden z wielu i kolejny przytaczany przez Ciacha zresztą - że niemieccy piłkarze to prawdziwy skarb zaodrzańskiego narodu. Na samym szczycie tej wielkiej góry diamentów stoi, rzecz jasna, wielki Ballack, którego w takiej sesji, drogie dziewczyny, jeszcze nie widziałyście.  

GETTY IMAGES/Darren Walsh

Nigdy nie podejrzewałybyśmy Michaela o skłonność do hazardu, niemniej po obejrzeniu tych zdjęć , wydaje nam się, że Michael doskonale sprawdziłby się w roli profesjonalnego pokerzysty. Szczególnie, jeśli naprzeciw niego przy stole do gry miały zasiąść przeciwniczki płci żeńskiej.

Ciekawe co - w kontekście ostatnich przejść Ballacka z kadrą i jego mikrokonfliktu z Jogim Loewem - oznacza ta pokerowa mina. Wprawdzie wydaje się, że cała sytuacja już się unormowała i uspokoiła, a kolejnych wstrząsów w reprezentacji Niemiec, po usunięciu Torstena Fringsa z kadry "za obopólną zgodą", na razie na horyzoncie nie ma, a jednak powietrze nad krajem naszych sąsiadów nie do końca się oczyściło. Choć na razie  panuje spokój - Loew powołał trzech nowych zawodników, a kontuzjowany Ballack w najbliższych meczach nie wystąpi - ale kto wie, czy za jakiś czas wszystko nie wybuchnie ze zdwojoną siłą.

A tymczasem my rozkoszujemy się pięknym Ballackiem. I życzymy sobie więcej takich zdjęć!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.