Najmłodszy zwycięzca w historii Formuły 1: Sebastian Vettel - ciacho czy nieciacho?

Taki obrót rzeczy zaskoczył chyba wszystkich. Choć niemiecki kierowca odniósł zwycięstwo już w sobotnich kwalifikacjach do wyścigu na włoskim torze Monza, to jednak brak dotychczasowych sukcesów i ten wiek - Vettel ma zaledwie 21 lat - nie pozwoliły nam wierzyć, że należącemu do teamu Toro Rosso Sebastianowi uda się dowieźć prowadzenie do mety. A jednak. Młodość i świeżość tym razem górą w F1 i to się chwali.  

O ile jednak zwycięstwo Vettela jest niekwestionowane, gorzej już jednak z oceną jego walorów zewnętrznych. Ponieważ pilnie śledzimy Wasze komentarze i doskonale orientujemy się w Waszych gustach, nie umknął naszej uwadze fakt, że bardzo jeszcze chłopięcy Niemiec posiada wśród naszych Czytelniczek / Czytelników rzesze fanek.

Ciacha nie do końca do Sebastiana są przekonane. Drażni mocno niefajna fryzura, nie do końca podoba się uśmiech, 176 centymetrów wzrostu też niespecjalnie imponuje. Ale może jednak - facet musi mieć w sobie olbrzymie pokłady determinacji, opanowania i woli walki, skoro tak wcześnie już wygrywa z największymi asami, a takie cechy w dużym natężeniu po prostu nie mogą się nie podobać.

A jak Wy, drogie dziewczyny i chłopcy, oceniacie Vettela? Ciacho czy nieciacho? Poniżej jeszcze w krótkich włosach:

Więcej o:
Copyright © Agora SA