Przykro nam to stwierdzić, ale poprzednikiem próżnego Cristiano (nie to, że sam nie próżny) okazuje się....
Sergio Ramos.
Nic dziwnego, w końcu apetyt Nereidy na seks i sławę jest wręcz legendarny, a i Sergio nie wygląda nam na niewiniątko. Szanse na potwierdzenie prawdziwości tej plotki są większe również z tego względu, że zamieszana w aferę parka pochodzi z tego samego kraju, a nawet żyła w tym samym mieście, zanim Gallardo nie postanowiła uwić gniazdka u boku C-Rona. Według wspomnianego tabloidu, Ramos i panna G. spotkali się na imprezie w jednym ze stołecznych lokali, a następnie spędzili ze sobą namiętną noc
Jak zapewne zauważyli wszyscy pilnie śledzący losy Ronaldo fani i antyfani, Żelik nie spieszy się zanadto ze sfinalizowaniem dawno już ogłaszanego transferu do Realu Madryt. Czyżby maczała w tym palce przebiegła Nereida, która nie chce dopuścić do spotkania dwóch swoich kochanków? Czy obawia się porzucenia w momencie, gdy Ronaldo dowie się, że nie jest taka niewinna (musiałby wprawdzie być ślepy, żeby tego nie zauważyć do tej pory)? Nie wiadomo.
Tak czy inaczej, Gallardo po raz kolejny potwierdza swoją klasę prawdziwej WAG, która z powodzeniem poluje tylko i wyłącznie na sportowców (patrz: brytyjskie odpowiedniczki Nereidy - Danielle Lloyd, Gemma Atkinson). Dwóch tylko piłkarzy to jednak nadal mało imponujący wynik. Ciekawe, czy wkrótce będzie chciała podwyższyć sobie statystyki.
