Ślub odbył się blisko tydzień temu I nie zważając na trwające właśnie mistrzostwa Europy, udała się na romantyczną wycieczkę. I trudno im się dziwić, Irlandia w końcu na Euro nie gra, więc kto by się przejmował wynikiami innych drużyn. Zwłaszcza, że można w tym czasie godzinami wylegiwać się na słońcu, dbać o śliczną opaleniznę a kelner jest na każde Twoje skinienie. Gdybyśmy miały jakiś wybór, poszłybyśmy w ślady Robbiego i jego żony.
Naprawdę jesteśmy bliskie zbojkotowania całej tej imprezy, bo wczorajsze wyczny naszych chłopaków mocno podcięły nam skrzydła. Niestety, my na wakacje do Włoch nie pojedziemy. Dobrze chociaż, że wciąż w akcji możemy oglądać takie ciacha jak Hiszpanie, Włosi czy Portuglaczycy. Oni nas nie zawodzą. Mając ich, stratę Artura Boruca, ponownie naszego bohatera narodowego, jakoś przebolejemy.
