Lehmanna imprezowania ciąg dalszy

Wczoraj pisałyśmy Wam, że Jens Lehmann, mimo zapewnień o swojej nad wyraz posuniętej dojrzałości, która nie pozwala mu się bratać z młodszymi kolegami z drużyny, jednak był ostatnio widziany na imprezie. Zastanawiałyśmy, czy to przystoi jeszcze mężczyźnie, który sam  uznaje się za człowieka w statecznym wieku. Dziś jednak pojawiły się nowe fakty, które rzuciły jeszcze inne światło na całą sprawę.  

Okazało się, że podczas wspomnianego przez nas wypadu Jens nie tylko bawił się w klubie w towarzystwie, między innymi, Charlotte Mears, byłej narzeczonej Jermaina Defoe, ale także wdał się tam w bójkę, a przynajmniej w przepychanki, z jednym z czatujących na sławy paparazzo. Fotorelację z całego zajścia możecie zobaczyć tutaj .

Ciekawe, jak brutalne zachowanie golkipera Arsenalu na oczach zgromadzonej publiki i prasy ma się do jego domniemanej dojrzałości i powagi. Czy w ten sposób Lehmann daje przykład swoim synom i nieopierzonym gołowąsom ze swojego klubu? Faktycznie, lepiej jest kogoś pobić niż zadawać się z młodszymi od siebie - to drugie jest wyraźnie bardziej uwłaczające.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.