Becks i Posh wiecznie żywi?

Wiadomo od lat, że najsłynniejszym angielskim piłkarzem jest David Beckham. Najbardziej znaną WAG jest natomiast jego żona - Victoria. Pytanie tylko, jak długo jeszcze taki stan rzeczy się utrzyma? Wiadomo, że czas nie stoi w miejscu, a Becks i Posh wiecznie piękni i młodzi nie będą (chociaż ?). Coraz częściej czują pewnie na sobie oddech tych dwudziestokilkulatków, którzy przebojem próbują wedrzeć się na ich teren. My jednak zastanawiamy się, czy nadeszła ta pora, kiedy państwa Beckhamów, należałoby wreszcie wymienić na tzw. lepszy model? Zmienić obiekt zainteresowań, poszukać nowych gwiazd, odświeżyć trochę showbiznes i poszukać czegoś nowego.  

Naszym zdaniem, zdecydowanie nie. Bo do tej pory wszystkie kolejne WAGs, bo zwłaszcza one nas w tym przypadku interesują, są tylko naśladowczyniami słynnej pary. Ani Alex Curran, Coleen McLoughlin, Cheryl Cole czy Carly Zuceker nie mogą jeszcze równać się z Victorią. Szukają, eksperymentują, bardzo się starają, ale to jeszcze nie jest to. Wciąż to nie na nich koncentrują się oczy świata.

Spójrzcie te zdjęcia. Wayne Rooney i Coleen na zakupach w Mediolanie. Czy nie wyglądają podobnie jak David i Posh sprzed trzech, czterech lat. Okulary, skórzana kurtka? Bliźniaczo podobni, nic odkrywczego. Naszym zdaniem, z obydwu par nadal najlepiej prezentują się ci starsi stażem. I nie chodzi nam tylko o wygląd, bo na tym polu przecież Wayne w żaden sposób nie może równać się z Davidem.

s

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.