Jak bardzo ciachowi są skoczkowie?

Tym razem mowa nie o tych skoczkach narciarskich, ale o panach skaczących do basenu - pojedynczo i w dwójkach. Wypadku sportowców uprawiających tę dyscyplinę sportu, zauważyłyśmy pewien paradoks. Niby wszystko jest z nimi w porządku, rzeźbę ciała mają idealną, a każdy mięsień wydaje się perfekcyjnie wymodelowany. Coś jednak sprawia, że pojawia się silny opór wobec wyrażania zachwytu nad ich pięknem. Co to może być?  

Osobiście obstawiamy nienaturalna, napiętą mimikę twarzy w trakcie skoku i dziwne pozy. Nie pomaga fakt, że zwykle oglądamy ich do góry nogami lub choćby w wygięciu sylwetki pod 90-stopniowym kątem. No i to skakanie parami - nigdy duża bliskość fizyczna dwóch niemal nagich mężczyzn jakoś nie działała na nas zbyt przekonująco.

Choć zdarzają się ujęcia, na których nie mamy watpliwości. Oto TJ Wilk, jeden z amerykańskich skoczków.

s

s

Nie zdziwi Was chyba informacja, że TJ jest również modelem?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.