Awantura na basenie, tajemnice wyciekają do sieci

Choć zwykle nie utożsamiamy basenów ze sceną showbiznesu, ani nawet z huczącymi od plotek boiskami futbolowymi, to jednak i w środowisku wodnym dochodzi czasem do całkiem ciekawych wydarzeń. W tej dziedzinie, główną bohaterką Mistrzostw Europy w Debreczynie była Francuzka, Laure Manaudou.  

21-letnia Manaudou na zawodach pojawiła się w towarzystwie swojego nowego chłopaka, też pływackiego asa, Francuza Benjamina Stasiulisa. Wcześniej jednak dziewczyna spotykała się z Włochem Luką Marina (nie zgadniecie - też pływak). W czasie turnieju, w obecności kamer, fotoreporterów i innych startujących, doszło do ognistej kłótni pomiędzy tym ostatnim a Manaudou. Francuzka ponoć w ferworze walki wyrzuciła otrzymany wcześniej od Mariny pierścionek do basenu. N efekt włoskiej złości nie trzeba było długo czekać - następnego dnia po incydencie pojawiły się na internecie nagie zdjęcia Laure (niektóre z nich zobaczycie tutaj ).

Choć Marina wypiera się podłego występku, prasa jest przekonana, że to stoi za cała sprawą. Ciacha są za to przekonane, że na zdjęciach jest faktycznie Manaudou - zwróćcie uwagę na tatuaż na plecach i charakterystyczną pływacka sylwetkę.

Zaznaczmy, że cała opisana tu trójka należy do ścisłej czołówki w swoich dyscyplinach. Ach, te romanse w wielkim świecie. Pomyśleć tylko, że jeszcze niedawno dla Luki Manudou przeniosła się do włoskiego klubu, rozwścieczając swoich rodaków (została stamtąd ponoć zwolniona ze względu na "niewłaściwe podejście"). Teraz z miłości pozostały tylko gorzkie wyrzuty i niesmak.

A Ciacha zastanawiają się, co takiego ma w sobie Francuzka, że ci przystojni pływacy tak do niej lgną. Bo ładna może i jest, ale bez przesady. Może chodzi o płynne ruchy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.