Kim są złote akademiczki z Bangkoku?

Ostatnio Ciacha sporo uwagi poświęcają siatkówce, zwłaszcza w wykonaniu naszych pań. Dużo się dzieje, jeden turniej się kończy, drugi zaczyna, a każdy tak samo ważny. My dzisiaj chcemy przedstawić wam złote dziewczyny z Bangkoku. Sukces siatkarek-studentek na Uniwersjadzie w Tajlandii odnotowali wszyscy. Ale gdyby tak zapytać kogoś, kogo one w tym finale pokonały - albo idąc jeszcze dalej, kto konkretnie tego dokonał, pewnie byłoby dużo gorzej.  A to nie są anonimowe siatkarki. Wszystkie z nich występują w Lidze Siatkówki Kobiet, niektóre mają nawet debiut w pierwszej reprezentacji. To właśnie one stanowią bezpośrednie zaplecze kadry A, a dwie z nich znalazły się w 21-osobowym składzie, powołanym na mistrzostwa Europy w Belgii i Luksemburgu. Ciacha postanowiły tym dziewczynom poświęcić trochę uwagi.  

Zacznijmy od tego, że w spotkaniu finałowym Polki zdeklasowały swoje serbskie rywalki. Zwyciężyły 3:0 i ani przez chwilę ich zwycięstwo nie było zagrożone. Wcześniej na swej drodze spotkały zawsze groźne Chinki (wygrana 3:0) i Hiszpanki, które do Bangkoku przyjechały z zawodniczkami z reprezentacji A (3:1).

Do zwycięstwa poprowadził je duet trenerski Lech Piasecki - Rafał Błaszczyk. Ten pierwszy tuż przed rozpoczęciem Uniwersjady zadeklarował, że jeżeli Polki zdobędą złoty medal, to jest gotów ogolić się na łyso... Jak doszły nas słuchy, trener Piasecki wygląda teraz naprawdę uroczo.

1) Anita Chojnacka - Atakująca Nafty Gaz Piła. Dziewczyna, która na swoim koncie ma już sporo sukcesów (Złota medalistka Mistrzostw Europy Juniorek z Chorwacji, 2002, brązowa medalistka Mistrzostw Świata Juniorek, Tajlandia 2003, srebrna medalistka Mistrzostw Europy Kadetek z 2001). Jej ogromny potencjał ujawnił się jednak dopiero w Bangkoku, to była jej impreza. Zaprezentowała kapitalną formę, zostając najlepiej punktującą zawodniczką w całym zespole. Wcześniej nie wychodziła nawet w wyjściowej szóstce swojego klubu. Teraz można się spodziewać, że po Uniwersjadzie to się zmieni. Do Polski wróciła zachwycona krajobrazami Tajlandii i jak wielbłąd obładowana pamiątkami.

.

2) Magdalena Godos - Nasza pani kapitan, ksywka ''Cypis'', bardzo sympatyczna i miła dziewczyna. Dla Magdy to już druga - i ostatnia zarazem Uniwersjada w karierze, z której przywozi medal, dwa lata temu srebrny, teraz złoty. Nie od parady pełni tak ważną funkcję w reprezentacji. Każda z koleżanek zawsze może na nią liczyć: uczynna, pomocna, zaradna. Od sezonu 2006/2007 rozgrywająca mistrzyń Polski - Winiar Kalisz. Ma za sobą debiut w pierwszej reprezentacji - jeszcze z czasów, kiedy kadrę prowadził Andrzej Niemczyk. Jak każda kobieta uwielbia długie rozmowy przez telefon. W drodze do Azji czytała książki na ten temat. Jak sama mówi, wolała wiedzieć, gdzie jedzie.

.

3) Marta Haładyn - Koleżanki z siatkarskich parkietów wołają na nią ''Hała'', rodowita wrocławianka, rozgrywająca Gwardii. Jej sportowym idolem od zawsze jest Magdalena Śliwa, polska rozgrywająca, a obecnie drugi trener w sztabie Marco Bonitty. Jej mama Barbara była piłkarką ręczną. Chłopak Marty - Arek, podobnie jak ona, to także utalentowany siatkarz. Hała to miłośniczka psów, ma kundelka Sabę i to chyba za nim najbardziej tęskniła, będąc w Tajlandii. Studiuje dziennikarstwo i interesuje się żeglarstwem.

.

4) Dominika Koczorowska - Żywiołowa, lubiąca dobrą zabawę dziewczyna. Środkowa Pronar Zeto Astwa AZS Białystok, wspólnie z Olą Liniarską w Bangkoku stanowiła zaporę nie do przejścia.

5) Dominika Kuczyńska - Piąta siatkarka w złotym składzie, która gra w Bydgoszczy. Urodziła się 16 października 1981 w Warszawie, w swojej karierze sportowej zdobyła - dwukrotnie - złoty medal Akademickich Mistrzostw Europy (2004, 2005), teraz do swojej kolekcji dołączyła kolejne zwycięstwo. Ciacha przyznają, że same mogłyby zacząć kolekcjonować takie ''drobiazgi''. Zachwyciła ją Tajlandia i niewykluczone, że jeszcze kiedyś sama zechce tam pojechać.

.

6) Aleksandra Liniarska - 26- letnia blondwłosa środkowa Centrostal Focus Park Bydgoszcz. W Tajlandii nieoceniona w bloku, prawdziwy mur nie do pokonania dla każdej atakującej. Uznana marka polskiej ligi.

.

7) Monika Naczk - Bardzo wysoka (nawet jak na siatkarkę), mierząca 187 cm 20-letnia środkowa Centrostalu Bydgoszcz. Niejeden facet obróci się za nią na ulicy zwracając uwagę niekoniecznie na jej imponujące warunki fizyczne. Zwłaszcza duże wrażenie wywierają na mężczyznach śliczne rumieńce, które pojawiają się na twarzy Moniki, kiedy się uśmiecha. Bardzo fotogeniczna, kamera ją lubi. Na boisku bardzo ambitna, ale też koleżeńska. Ci, którzy ją lepiej znają, uważają że ma niesamowity dar zjednywania sobie ludzi. Rzeczowa, o mądrym podejściu do życia.

8) Joanna Staniucha-Szczurek - Popularna ''Stacha'', dla przyjaciół ''Stasia'', często koleżanki określają ją mianem cichej wody. Jedna z mężatek w drużynie, cały czas bardzo zakochana w swoim mężu, który jest jej najwierniejszym kibicem. Na boisku nieoceniona w przyjęciu, zawodniczka BKS-u Stali Bielsko-Białej. Pochodzi z usportowionej rodziny, jej siostra również jest siatkarką, rozgrywającą reprezentacji Polski juniorek. Asia jest jedną z tych, które Marco Bonitta powołał do szerokiego składu na mistrzostwa Europy.

9) Dorota Ściurka - Od 2006 roku siatkarka Centrostalu Focus Park Bydgoszcz, ma już za sobą debiut w pierwszej reprezentacji. Na parkiecie prawdziwa siła spokoju. W czasie Uniwersjady to właśnie ona wnosiła spokój i opanowanie w najtrudniejszych momentach. Uważana za liderkę zespołu, nigdy nie zawodziła. W opinii fachowców prezentuje podobny styl do Doroty Świeniewicz, jednej z gwiazd polskiej kadry A. Niektórzy dodają nawet, że jest do niej nawet podobna z wyglądu - zwłaszcza z postury.

10) Berenika Tomsia - Bardzo wesoła, radosna dziewczyna, można powiedzieć, że dzień bez żartów i śmiechu to dla niej dzień stracony. Najlepiej relaksuje się oglądając filmy - wszelkiego rodzaju. Prawdziwy kinoman, dla niej to najlepszy sposób na zabicie wolnego czasu w trakcie długich i ciężkich zgrupowaniach. Uwielbia śpiewać, zawsze najgłośniej ze wszystkich, więc nietrudno ją rozpoznać w tłumie. Zna mnóstwo różnych piosenek i w każdej chwili potrafi zaintonować jedną z nich. Co ciekawe, koleżanki od razu ''podchwytują'' i wtedy mamy do czynienia z prawdziwym koncertem polskich siatkarek. Pomimo młodego wieku ma w swoim dorobku sporo sukcesów i debiut w pierwszej reprezentacji. Od 1999 roku broni barw Energii Gedanii Gdańsk.

Berenika TomsiaBerenika Tomsia Fot. Agencja Wyborcza.pl

11) Mariola Wojtowicz (po mężu Barszcz) - Najniższa zawodniczka w zespole, nie ma nawet 170 cm, ale pokazała na Uniwersjadzie, że w małym ciele wielki duch. Kapitalnie przyjmowała, świetnie broniła, a w finale przeciwko Serbkom można było odnieść wrażenie, że podbiła chyba wszystkie piłki, które rywalki atakowały w jej kierunku. Obecnie szuka klubu, ale wszyscy są pewni, że po tak doskonałych zawodach, znajdzie go bez trudu. Przecież każdy chciałby mieć w swoich szeregach złotą medalistkę.

12) Katarzyna Wysocka - W opinii płci brzydkiej Kasia to posiadaczka niesamowitego, wręcz zniewalającego uśmiechu oraz jednych z najzgrabniejszych nóg w całych rozgrywkach (Ciacha nie widziały, więc nie potwierdzają). Przyjmująca, która przez poważną kontuzję została zmuszona do zmiany pozycji na libero. Do Bangkoku pojechała jednak ponownie jako nominalna przyjmująca. Zarzeka się, że już więcej zmian nie będzie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.