To jeszcze nie jest nasz ostateczny werdykt, ale wygląda na to, że tegoroczny plebiscyt na najładniejszą prezentację zespołu przed startem Plusligi wygrywa Rzeszów (wybacz Skro, wybaczcie kalesony ). Jednak co siła białej koszuli, to siła białej koszuli.
Dla nowych i wracających z wypożyczeń zawodników mogło być to małe wyzwanie, na szczęście doświadczeni modele czuwali w każdej chwili gotowi udzielić wskazówek i wsparcia.
"Widziałeś jak szedł Fabian"?
JERZY CHABA
JERZY CHABA
"Tak nie idź. Patrz na mnie".
Fot. Maciej Goclon/facebook.com/pages/Fotonews
"Dobra".
JERZY CHABA
Ci co bardziej speszeni, mimo, że był to dla niech kolejny raz, też mieli drobne lęki i obawy.
"Boże jak wyglądałem, nie mówcie. "Wiem! Ładnie".
"O, a kto szedł taki, ładny, czy to ja?".
"Ja!".
Cześć zawodników postawiała na nonszalanckie odpięcie dodatkowego guzika, ale o dziwo, w tym kalifornijskim luzie lepiej odnalazł się kapitan Achrem niż rodowity Amerykanin Lotman.
A skoro już o rodowitych Amerykanach mowa, idzie, kowboj z Anaheim:
To będzie piękny sezon w Pluslidze.
Po więcej zdjęć pięknych chłopców z Rzeszowa odsyłamy Was na Facebooka portalu Czas Siatkówki oraz do naszej galerii.
P.S. Zgadnijcie, kto był gościem specjalnym prezentacji.
JERZY CHABA