Reprezentacja Argentyny swoim nieoczekiwanym zwycięstwem z USA na koniec drugiej fazy grupowej sprawiła, że Polska nie musiała już martwić się o rezultat swojego pojedynku z Francją i już wówczas cieszyć się z awansu do trzeciej rundy. Cały splendor spłynął na bełchatowskie gwiazdy, którym obiecano szereg nagród.
Bełchatowskie gwiazdy po krótkich wakacjach już zdążyły ponownie stawić się w Polsce, lot nieszczęśliwe wypadł im na godziny finału, przez co widzieli tylko feralnego pierwszego sata, ale Facu i tak pospieszył z gratulacjami:
Nie mogło oczywiście zabraknąć również fotorelacji z lotniska:
Nico znalazł tymczasem chwilkę, by wrażeniami ze zwycięstwa Polaków podzielić się w rozmowie z oficjalną stroną Skry:
Chłopaki, miło was widzieć ponowie! Ale na te wszystkie obiecane nagrody trzeba będzie pewnie poczekać do czasu kiedy kadrowicze dołączą do zajęć. To może jeszcze trochę potrwać ;)