Wygląda na to, że korzystając z okoliczności dwóch dni przerwy w rozgrywkach, francuski szkoleniowiec postanowił dać swoim podopiecznym chwilę wytchnienia i czasu wolnego. Jako że kadra przebywa obecnie w Łodzi, Mariusz Wlazły postanowi wykorzystać ten czas na odwiedziny swojego trenującego na co dzień w tym mieście właśnie kolegi z kortu.
Przyjaźń Jerzego Janowicza i Mariusza Wlazłego zrodziła się kiedy ten pierwszy był gościem specjalnym charytatywnego meczu Skry Bełchatów z reprezentacją dla UNICEFu rozegranego pod koniec 2012 roku. Pamiętacie?
Fot. Piotr Ziental / AG
Tenisista był później widywany na meczach Skry w Łodzi w towarzystwie wówczas jeszcze tajemniczej brunetki, gdzie gorąco dopingował swojego nowego kolegę.
[fot.Paweł Piotrowski/facebook.com/pge.skra.belchatow]
Jak widać, przyjaźń kwitnie. Zdjęciem z Mario odwiedzającym jego trening pochwalił się na Facebooku Janowicz, siatkarz wrzucił z kolei filmik, na którym dokumentuje jak mierzył się ze słynnym serwisem Jerzyka.
wlazły vs. janowicz facebook.com/MariuszWlazlyFanPage facebook.com/MariuszWlazlyFanPage
Mamy nadzieję, że tak zagrywki Mario będą jutro widzieć amerykańscy przyjmujący.