Trener Bułgarów bojkotuje Polsat za zakodowanie mundialu!

Plamen Konstantinov odmówił udzielenia wywiadu reporterowi stacji, gdy dowiedział się, że reprezentuje słoneczne barwy.

Decyzja o tym, że polski mundial zostanie pokazany w płatnym kanale wzbudziła wiele kontrowersji nie tylko w polskim środowisku siatkarskim. Szkoleniowiec reprezentacji Bułgarii (który zresztą nieco je zna, bo przed laty występował w barwach Jastrzębskiego Węgla) jeszcze przed startem mistrzostw wyrażał swoją dezaprobatę dla poczynań Polsatu.

W Bułgarii za rok mamy mistrzostwa Europy i nie będzie powtórki z rozrywki, nie wierzę, że nasza telewizja wykręciłaby taki numer - powiedział szkoleniowiec w rozmowie z Przeglądem Sportowym. - Liga Światowa zupełnie inna bajka. Ona może być w płatnych kanałach, dostrzegam w tym logikę - ktoś produkuje dla ciebie jakiś luksusowy towar, inwestuje, więc potem chce mieć zwrot poniesionych kosztów i zysk. To jest normalne. Ale mundial to nie maszynka do robienia pieniędzy. Dla mnie zakodowanie waszych mistrzostw to dyskryminacja Polaków! - dodał.

Plamen nie pozostał gołosłowny, i już na mistrzostwach, kiedy reporter Polsatu poprosił go o rozmowę w Gdańsku, ten, mimo początkowej zgody, odmówił gdy dowiedział się, że jest on przedstawicielem stacji, która zakodowała Polakom mundial. Polsat był nieustępliwy i poprosił Bułgara o nagranie zaproszenie na mecze mistrzostw, ten jednak i tego nie chciał zrobić stwierdzając:

"Skoro bierzecie pieniądze od ludzi za możliwość oglądania meczów, to ja nie będę reklamował was za darmo".

embed

Plamen, od nas 10 punktów do rankingu najprzystojniejszych trenerów mistrzów. (W tym miejscu chciałam przypomnieć, że ja Plamena fangirlowałam już na Memoriale). A jak Wam podoba się ta mini akcja protestacyjna Bułgara?

Fot. FIVB

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.