Na dobry początek dnia: Zibi Bartman zabiera nas na przejażdżkę maluchem

W którym opowie o związkach, ideale kobiety, męskich wypadach do klubu i trzymaniu języka za zębami, gdy chciał powiedzieć coś więcej.

Siatkarz Jastrzębskiego Węgla wystąpił w najnowszym odcinku internetowego talk show Duży w Maluchu, który polega na tym, że pan wyglądający trochę jak Shia LeBeouf wyciąga swojego Małego Fiata z garażu i zaprasza gwiazdy na przejażdżkę po Warszawie podczas której zadaje im pytania różnej natury.

Te skierowane do Bartmana dotyczy przede wszystkim kobiet. Zibi opowiada, że fajnie było w kawalerskich czasach "wyjść do klubu w gronie męskim, wrócić w mieszanym", ale on już się swoje wyszalał i uznał, że przyszedł czas "na zapuszczenie korzeni". Co nie znaczy, że "nie można żyć pełnią życia w związku", ale żeby nikt sobie niczego nie pomyślał, siatkarz zapewnia, że jest stały w uczuciach i wybranki serce zmienia zdecydowanie rzadziej niż kluby.

Z wątków sportowych, które mogłyby nas zaciekawić, gdzieś tam w tle przewija się przegrana olimpiada oraz ogólna uwaga Zbyszka odnośnie swojego charakteru, że parę razy "dla dobra ogółu" zdarzyło mu się ugryźć w język i nie powiedzieć tego, co mógłby i chciałby.

embed

No dobrze, więcej już nie spoilerujemy. Oglądajcie:

 

I jak wrażenia?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.