Stephane Antiga już wybrał podstawowego libero na mistrzostwa?

Przegląd Sportowy sugeruje, że w pierwszej szóstce na boisko wybiegać będzie Paweł Zatorski.

Jeszcze do niedawna wydawało się, że francuskiemu trenerowi uda się wcielić w życie testowany wcześniej pomysł z grą na dwóch libero i nie trzeba będzie wysyłać nikogo na trybuny, niestety FIVB ogłosiła, że tylko dwunastka ze zgłaszanej na mecz czternastki będzie mogła  ostatecznie wyjść na boisko. To oznacza, że Antiga ostatecznie będzie musiał postawić na kogoś z dwójki Zatorski - Ignaczak. Jak informuje dziś Przegląd Sportowy , wybór padł na tego pierwszego.

Zastrzegam, że Paweł nie ma pierwszego miejsca w szóstce - mówi trener. - Powiedziałem obu zawodnikom, że chce dać szansę Pawłowi, ale Krzysiek może dalej naciskać kolegę i pracować tak dobrze jak w trakcie przygotowań.

Czyli nie należy się spodziewać, że bilet na trybuny będzie miał trzytygodniową datę ważności, ale przynajmniej na początku mistrzostw, taki trafi w ręce Igły. Który, czemu dziwić się można, jest bardzo takim obrotem spraw niepocieszony.

Szkoda, bo decyzja FIVB rozszerzająca skład zespołu do czternastki była dobra dla siatkówki i atrakcyjności polskiego turnieju - stwierdza libero. - Wszystko wskazuje na to, że wyląduje na trybunach i dla mnie to trudna sytuacja.

Oj tak, widziałyśmy w "Drużynie" jak trudną sytuację dla Krzyśka jest oglądanie meczów kadry z trybun.

No ale nic, coś trzeba było zrobić, jakiegoś wyboru dokonać. Zgadzacie się z decyzją Antigi? Czy może jednak kibicowałyście Igle?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.