Lilla My
Same problemy czasem z tym wyborem ciacha dnia. Naprawdę chciałam mianować kogoś z Brazylii, ale same powiedzcie - kogo? No nic... nie pozostaje mi zatem nic innego, jak tylko wybrać kogoś z szeregu pomarańczowych (choć wczoraj bardziej granatowych). Entliczek pentliczek...
Marina
Ja też bardzo chciałam dzisiaj uhonorować którego z Canarinhos, coby choć minimalnie pozytywnym akcentem któryś z nich ten mundial zakończył, ale....no nie da się. Przykro mi brazylijscy chłopcy, po tym co wczoraj pokazaliście najzwyczajniej w świecie się nie da. I tak jak za Holendrami nie przepadam i nigdy nie przepadałam, tak z przyjemnością nominuję strzelca drugiej bramki. Trochę się tego wstydzę, ale kurcze no, podoba mi się ten Daley Bling.
Ruby blue
Nie lubię meczów o trzecie miejsce i ten wczorajszy nie stanowił żadnego wyjątku. Podczas jego oglądania wyglądam zupełnie jak bramkarz holenderski.
Cillessen siedzi popalając papierosa źródło: twitter.com źródło: twitter.com
A gdy się skończył, tak:
Bez serpentyn, bez oklasków, ale jak trzeba wybrać, to niech będzie. Robin van Persie tytuł ciacha dnia weźmie z pocałowaniem ręki.
Gimme a kiss internet
REUTERS/DOMINIC EBENBICHLER REUTERS/DOMINIC EBENBICHLER