Wydarzenia miały miejsca podczas ostatniego grupowego spotkania Hiszpanii z Australią, który dla obydwu ekip był już tylko walką o honor i godne pożegnanie się z mistrzostwami. A nie od dziś wiadomo, że godnie mistrzostwa pożegnać można tylko z gładkimi nogami.
Doskonale zdawał sobie sprawę z tego sprawę Diego Costa, który wykorzystując kawałek taśmy klejącej postanowił zafundować swojemu koledze z zespołu depilację woskiem. No chyba, że, w imieniu całej ludzkości, chciał sprawdzić po prostu czy Xabi Alonso jest cyborgiem.
Jest.