Na dobry początek dnia: wsiadasz do autobusu miejskiego, a tu...

Dzień jak co dzień w krakowskim MPK.

Ciężki dzień przeżywali wczoraj mieszkańcy Krakowa, najpierw poranną kawę pod Galerią Krakowską przerwać mogła im procesja Bożego Ciała z Wroną i Kłosem, później, wsiadając do autobusu, mogli natknąć się na dwóch wysokich pasażerów.

W tym miejscu rozkładamy ręce, bo nie wiemy i ustalić nam się nie udało, dlaczego panowie Gruszka i Gortat podróżowali wczoraj komunikacją miejską w Krakowie. Czy to jakaś akcja marketingowa MPK? Czy może społeczna "Kanar z ludzką twarzą" "zostaw samochód w domu, jedź autobusem (zwłaszcza, że możesz spotkać tam znanych siatkarzy i koszykarzy)"? No bo w to, że oni sobie po prostu wsiedli w autobus i gdzieś pojechali, nie wierzymy. Na pewno nie.

embed

Podejrzewamy, że mogło mieć to jednak coś wspólnego z wielkim wydarzeniem planowanym na przyszły weekend w Kraków Arenie. 29 czerwca odbędzie się tam kolejna edycja meczu Gortat Team vs. Wojsko Polskie. Koszykarz do występu w swojej ekipie zaprosił wielu sportowców, w tym Gruszkę właśnie (w hali na Czyżynach pojawiają się również, między innymi, Łukasz Piszczek i Łukasz Fabiański).

A może Wy wiecie coś więcej na temat akcji autobusowej? Albo znalazłyście się w gronie szczęśliwców, którzy wsiedli do odpowiedniego autobusu w odpowiednim czasie?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.