Siatkarze są radośni, bo w niedzielę po raz drugi udało im się pokonać Włochów, dzięki czemu wskoczyliśmy na drugie miejsce w tabeli. Tym razem nie było już 3 - godzinnej przejażdżki hulajnogą po żwirze , a całkiem przyjemne 3:1 z przejeżdżaniem się po rywalu w czwartym secie. Pożegnajmy pięknych Włochów ostatnim zdjęciem.
Tu jeszcze ich nie rozjeżdżaliśmy
Włosi piękni, ale oczywiście nie tak przystojni jak studio Polsatu:
[fot. iglaszyte.pl ]
Igłą i Jurek mają jednak w tym tygodniu sporą konkurencję w wyborach najlepszej selfie weekendu. Andrzej i Karol znów urządzili (tym razem w Łodzi) akcję "chodźcie pod hotel i zrobimy sobie zdjęcie, co, a, jeszcze 5 biletów mamy".
Ale prawdziwym bohaterem niedzieli został ten jedyny, skromny przyjmujący, grający jeden ze swoim lepszych spotkań w karierze, Maaateusz Mikkaaa!
Fot. Ma?gorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl Fot. Ma?gorzata Kujawka / Agencja Gazeta
Brawo Mateusz, brawo Polska! My mamy dla Was w galerii kilka (bardziej standardowych) obrazków z Łodzi, a Wy dla nas (mamy nadzieję) mnóstwo opinii po niedzielnym boju.
P.S. A tu jeszcze mały quiz dla obsługujących wideoweryfkację:
Fot. Ma?gorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl Fot. Ma?gorzata Kujawka / Agencja Gazeta