Wygląda na to, że Conchita Wurst jeszcze długo będzie prześladować polskich siatkarzy

Panowie ciągle przeżywają, a bohaterem drugiego planu zostaje kandydat na zwycięzcę Eurowizji 2015.

Tak w skrócie można przedstawić akcję najnowszego filmiku, który pojawił się na iglaszyte.pl , ale chłopcy, serio, koniec, już wystarczy. Zostawcie biedną Conchitę w spokoju. Bez przesady z tymi wyciami, przecież, co jak co, ale akurat zaśpiewała ładnie. I jakkolwiek reakcja Pawła Zagumnego na prośbę o skomentowania kontrowersyjnej zwyciężczyni Eurowizji (gifa, czekamy na gifa!) jest bezcenna, to już, koniec. Następnym razem prosimy o skierowanie kamery na zglaszającego swoją kandydaturę do przyszłorocznego konkursu Winiaria.

 

Drogi Krzysiu, jeszcze jeden filmik o Conchicie i wiesz co będzie od nas ;)

embed
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.