Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Krótka piłka: Tom Hilde ściął włosy. Naprawdę ściął. Nie że tam podciął końcówki, zrobił sobie pazia, sztucznego boba, nie nie. Po prostu wziął, siadł na fotel i je ściął.
I tak runęły bastiony i pokończyły się epoki. No bo przecież Tom Hilde w krótkich włosach to jak Marcin Możdzonek bez brody, jak Aleksandar Atanasijević bez loków, jak Maciek Kot z uśmiechem, ale...
Wiecie co, tak właściwie, weźcie głęboki oddech, popatrzcie jeszcze raz:
[fot. facebook.com/tomhildeofficial]
Nam się podoba!
A Wam?