Dobra, od razu może zaczniemy od tych niekonwencjonalnych rozwiązań, bo podejrzewamy, że macie dość tematu Mariusza Wlazłego, dość ma go też chyba trener Antiga, raczej niechętnie wypowiadający się na temat tego powołania w swojej najnowszej rozmowie z Przeglądem Sportowym , którą teraz się zajmiemy. Francuski szkoleniowiec zaznacza na wstępie, że fakt, iż ciągle jest aktywnym zawodnikiem Skry Bełchatów, nie miał żadnego wpływu na jego decyzję i ewentualnie faworyzowanie kolegów z boiska.
No ale z tym niejeżdżeniem na wakacje to nie do końca prawda, bowiem Antiga wpadł na ciekawe rozwiązanie problemu napiętego kalendarza i krótkich urlopów siatkarzy w nadchodzących sezonie reprezentacyjnym. Trener tłumaczy, że nie mógł dać chłopakom dwutygodniowych wakacji po Lidze Światowej a przed startem przygotowań do Mundialu, dlatego czasu na wypoczynek będzie tydzień, a drugiego kadra wyjedzie na zgrupowanie razem z rodzinami do Capbreton we Francji.
Panie trenerze, fantastyczny pomysł!
A co z drugim niekonwencjonalnym rozwiązaniem? Ten związany jest z bliższą przyszłością, a więc przygotowaniami do turnieju eliminacyjnego do mistrzostw Europy. Trener, w obawie, że jego kadra nie zdąży się dostatecznie zgrać w tak krótkim czasie, planuje przetestować rozwiązanie z "dwójkami klubowymi", szczególnie na linii atakujący - rozgrywający. Antiga zapewnia jednak, że to to tylko pomysł na treningi na początku sezonu.
Całą rozmowę Kamila Składowskiego przeczytacie tutaj>>
Czekamy na Wasze opinie, na każdy temat :)