Cóż, wieść to żadna sensacyjna, transfer Roberta Lewandowskiego do Bayernu Monachium od dawna jest powszechnie znaną informacją, a gdzieś mieszkać trzeba. Państwo Lewandowscy podobno każdą wolną chwilę wykorzystują teraz na znalezienie nowego lokum, a na jednej z takich wypraw towarzyszył im niemiecki Bild.
Trochę jesteśmy zawiedzione rozmachem publikacji brukowca, nasze rodzime na pewno dostarczyły by nam poetyckich opisów kreacji Ani, analizy mimiki Roberta ("piłkarz wyglądał na zmartwionego" "płot nie przypadł do gustu gwieździe Borussii Dortmund (25.l") czy preferencji co do płytek łazienkowych, a tu tylko nudne informacje o tym, że para szuka mieszkania z miesięczną ceną najmu 7500-10000 Euro i o powierzchni powyżej 200 metrów kwadratowych.
Jak się okazuje, Bild sprawę skonsultował nawet z szefostwem obecnego klubu Roberta, ale i ta próba znalezienia sensacji spełzła na niczym.
Następnym razem Bild, następnym razem.