No i wychodzi na to, że będzie to jedyny cel, nie licząc partyjki szachów z Andrzejem Wroną, w jakim Robert przybył do Warszawy. Najnowsze, bowiem doniesienia z reprezentacyjnego obozu głoszą, że uraz kolana jest na tyle poważny, że Lewandowski ze Szkocją nie zagra i wróci do Dortmundu. Tam również będzie musiał odpoczywać przez najbliższą kolejkę ligową, tak przynajmniej zaleca mu lekarz kadry.
Podróż do Polski nie poszła jednak całkiem na marne, w poniedziałek piłkarz dołączył do zacnego grona Ambasadorów Dobrej Woli UNICEF.
Nie musiałem się długo nad tym zastawiać. To organizacja, która pomaga szczególnie dzieciom w różnych zakątkach świata. Mam nadzieję, że razem z Unicefem będziemy współgrali i wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Jeśli czas na to pozwoli, to odwiedzę jedno z miejsc, gdzie jest potrzebna pomoc - powiedział piłkarz podczas poniedziałkowej specjalnej konferencji prasowej.
Poniżej obejrzeć możecie nagranie z konferencji:
Lewandowski ambasadorem UNICEF: Odwiedzę jedno z miejsc potrzebujących pomocy
Oraz moment, w którym do Roberta dołączyła obecna i wspierająca małżonka Ania:
Robert i Anna Lewandowscy pozują razem na konferencji. A paparazzi: Lewa, lewa, lewa!
Czyżby nowa fryzura?
