Trudno nam sobie wyobrazić by Gerard Pique (czy jakikolwiek mężczyzna na świecie) mógł mieć problem ze wspólnym teledyskiem Shakiry i Rihanny, teledysk już powstał, więc (spoiler) piłkarz obiekcji nie miał albo piosenkarka niewiele sobie z jego zdania robiła.
Jak wiadomo Shakira ze zdaniem ukochanego liczy się bardzo, na tyle, że radzi się go również w kwestiach swoich artystycznych wyborów, w tym przypadku tego, czy może poleżeć, poprzytulać się i popalić cygara w łóżku z uznawaną za jedną z najseksowniejszych kobiet świata koleżanką po fachu. Gerard orzekł: tak.
Ba, okazuje się, że Shakira dostała od ukochanego nie tylko zielone światło, ale też dużo wsparcia i zachętę. Piosenkarka liczyła się, że odważny teledysk nie wszystkim się spodoba, dlatego wiele dla niej znaczyło, że ma partnera życiowego po swojej stronie.
Ale serio, czy Gerard mógł powiedzieć "nie"? ;)
A jak Wam podoba się najnowsze dzieło kobiety Pique?