Łukasza Żygadło dochodzącego do formy mogłybyśmy oglądać codziennie, ale najchętniej chciałybyśmy już zobaczyć go na boisku przybijającego piątki z Mattthew Andersonem. To dalej za wcześnie żeby określić jakąś konkretniejszą datę powrotu do gry, Łukasz ciągle nie może skakać i wrócić do zwyczajowego siatkarskiego treningu, ale rehabilitacja idzie bardzo ładnie, a rozgrywający nie traci pogody ducha.
O tym jak przebiega leczenie kontuzjowanej stopy dowiedzieć możemy się dzięki stronie internetowej Zenitu Kazań, która zamieściła obszerny wywiad ze swoim zawodnikiem. Ziomek opowiada w nim, że cały cały czas jest w kontakcie ze sztabem szkoleniowym i jeśli tylko może, ogląda poczynania swoich kolegów na boisku by być na bieżąco. A leczenie przebiega bardzo dobrze.
Z punktu chirurgicznego noga jest zdrowa, czyli wszystkie kości i staw są gotowe do pełnej rehabilitacji. Od 2 grudnia rozpocząłem rehabilitacje, która ma za zadanie doprowadzenie do pełnego zakresu ruchu stopy, jej uelastycznienie i wzmocnienie. Stopa reaguje dobrze na ćwiczenia i mogę powiedzieć, że rehabilitacja odbywa się zgodnie z założonym wcześniej planem - mówi Łukasz.
W dalszej części wywiadu Ziomek po raz kolejny dziękuje kibicom za ogromne wsparcie, które pomaga mu przetrwać ten ciężki okres, pojawiają się również tematy reprezentacyjne. Jesteście ciekawe, co Łukasz myśli o nowym trenerze polskiej kadry?
Antiga obejmuję kadrę Polski w bardzo trudnym i wymagającym okresie jakim będzie finał Mistrzostw Świata w Polsce. Fakt, że nie był jeszcze trenerem nie ułatwi mu tego zadania. Musimy mieć nadzieję, że jego doświadczenie zawodnicze i współpraca z Philipem Blainem pomogą ten ważny rok zakończy Polskiej Reprezentacji udanie. Rozmawiałem i jestem w kontakcie ze Stefanem Antiga na temat stanu mojego zdrowia i procesu rehabilitacji - zdradza.
Dobrze słyszeć! To co, obejrzymy ten proces? (Wszystkie zdjęcie pożyczamy ze strony Zenitu ).
