U nas deszcz, mgła, smog, gołoledź i plus jeden, ale nagle jakby cieplej. No i kto by pomyślał, że australijski upał, na który skarżą się tenisiści od początku Australian Open, może być tak, hm, atrakcyjny?
REUTERS/HANDOUT
REUTERS/HANDOUT
AP/Fiona Hamilton AP/Fiona Hamilton
Mamy nadzieję, że bryza i dobry nastrój będą towarzyszyć Jurkowi również dzisiaj (a właściwie jutro) kiedy zmierzy się w pojedynku trzeciej rundy z Niemcem Florianem Mayerem. Mecz ten zaplanowany jest jako pierwszy w sesji przedpołudniowej na korcie nr 3, co oznacza, że powinien się rozpocząć o pierwszej w nocy polskiego czasu. Czyli wreszcie cokolwiek przyjaźniejsza godzina.
Będziecie oglądać?
AP/Fiona Hamilton AP/Fiona Hamilton