Zresztą, to takie fałszywe poznanie, bo większość piłkarzy reprezentacji Belgii juz dobrze znamy z najlepszych europejskich lig. Ale temu zdolnemu pokoleniu piłkarzy (zdolne pokolenie piłkarzy, skąd my to znamy) udało się wreszcie, pod wodzą trenera awansować do finałów wielkiej imprezy. I natychmiast stać się ulubieńcami wszystkich kibiców w Europie.
No bo po pierwsze wywalczyli awans w swietnym stylu, po drugie nazywają się "Czerwone Diabły"...
...po trzecie pochodzą z kraju frytek i piwa (serca, serca) no a po trzecie mają w składzie baaaardzo fajnych piłkarzy. I przepięknie cieszyli się z awansu, co możecie zobaczyć w naszej galerii.
I mają czerwono-czarne koszulki. I w ogóle. Ogłaszamy miłość.
Aha, no i Thomas. Thomas, Thomas, Thomas <3