Polak, Serb dwa bratanki, raz 3:1, raz 1:3

Wiemy, że się nie rymuje, ale chciałyśmy podsumować weekendową rywalizację z Serbami tym zdjęciem no i poszło. Uwaga! Będzie więcej słodkich zdjęć od Igły!

To był ostatni sprawdzian kadry Anastastasiego przed ruszającą za niespełna dwa tygodnie Ligą Światową, i mimo wszystko, można zaliczyć go do raczej udanych. W piątkowym spotkaniu Polacy imponowali siłą ataku, a wielką formę pokazał zwłaszcza najskuteczniejszy zawodnik meczu, Bartek Kurek. Co natychmiast zostało docenione przez okoliczne dzieci:

embed

W sobotę szansę dostali zmiennicy, odpoczywał Kypek, Możdżonek i Zatorski, a długo oczekiwana szansę debiutu w reprezentacji dostali Andrzej Wrona i Wojtek Włodarczyk.

Skłamałbym, gdybym powiedział że nie było stresu. Pojawił się na początku, ale wraz z rozwojem meczu zdenerwowanie uchodziło i czułem się jak na meczu ligowym - opowiedział Przeglądowi Sportowemu środkowy.

Włodarczyk został rzucony na głęboką wodę i zaliczył od razu debiut przed kamerami SiatkarskaLiga.TV, gdzie stwierdził, że "nie dał plamy jak na pierwszy mecz".

A jak Wy oceniacie występ debiutantów i całej kadry w ogóle?

Kilka innych myśli:

1) Mówiłyśmy Wam, że jak tylko króciutkie obcięte włosy Winiara choć trochę odrosną, będzie w porządku. I miałyśmy rację, Jak jest Winiar, not bad, co?

embed

2) A może panowie nie chcieli rozgrywać już więcej setów, bo spieszyli się na finał Ligi Mistrzów?

embed

[fot.facebook.com/AndrzejWronaKracze]

I wszystko na nic.

3) Krzysztof Ignaczak robił sobie pamiątkowe zdjęcia nie tylko z Nicolą Kovacevicem.

embed

Pojawił się nawet dziubek!

embed

[zdjęcia: iglaszyte.pl]

Jak to miło, że sezon reprezentacyjny już wrócił.

(A więcej zdjęć autorstwa Pawła Piotrowskiego z dwumeczu z Serbami do obejrzenia na sportsphotos.eu>> ).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.