Dobrze wiedzieć, że nasz świąteczny prezent dla Alka już dotarł

Widzicie, tak się martwiłyśmy ostatnio o bose stopy Aleksa, że ten poszedł do sklepu i poprosił o największe jakie mają.

I właśnie w takie dni jak te, w takie pochmurne poniedziałkowe poranki, kiedy jeśli ktoś cię nie sturlika z łóżka, będziesz wstawać przez trzy godziny, cieszymy się, że nasza praca polega na tym, żeby włączyć komputer i napisać, że Aleksandar Atanasijević kupił sobie pantofle.

Siatkarz Skry Bełchatów na zdjęcie uwiecznił i na Facebooka wrzucił swój relaks z sobotniego popołudnia z meczem Ivanović i Djokovića w tle. Ale, żeby nikt nie myślał, że jego wolny czas to tylko kapcie, dres i kanapa, Alek zaprezentował nam również swój występ w roli Hardcorowego Koksa:

 

Tak, lubimy swoją pracę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.