I to nie koniec dobrych wiadomości: Bartek Kurek na pewno przyjedzie do Łodzi na mecz ze Skrą!

Pytanie tylko czy zagra.

Przypomnijmy, że za Kypkiem ciągle ciągnie się kontuzja stawu skokowego, której nabawił się na początku października. Początkowo wydawało się, że do wesela, czyli spotkania w Lidze Mistrzów ze Skrą Bełchatów, bez problemu się zagoi, ale po drodze pojawiły się komplikacje. Sam zainteresowany jakiś czas temu uspokajał, że z jego nogą jest tu niemal wszystko w porządku i powoli będzie wracał do treningów, ale w kadrze na kolejne spotkania Dynamo Moskwa ciągle go brakowało.

Tymczasem do wielkiego boju z Bełchatowem zostało już tylko kilka dni, środa 14 listopada zbliża się nieubłaganie, a sprawa występu Kurka ciągle zdawała się być nieprzesądzona. Aż do dziś! Dobrymi wiadomościami podzielił się siatkarz na swoim Facebookowym profilu:

Mamy nadzieję, że na "odwiedzeniu Łodzi" się nie skończy, ale trzeba się liczyć z tym, że po takiej przerwie Bartka na boisku zobaczymy raczej na krótkich wejściach, o ile w ogóle. Ale nie przesądzajmy sprawy, byle do środy!

Więcej o:
Copyright © Agora SA