Piorunujący start polskich drużyn w europejskich pucharach

Do zera ich wszystkich, tak jest!

Najwięcej problemów można było spodziewać się wczoraj w spotkaniu Skry z Fenerbahce, tymczasem wicemistrz Polski wspiął się na wyżyny bloku i zagrywki, nie pozostawiając rywalowi żadnych złudzeń (no może poza ostatnim, granym na przewagi setem). Pojedynek anonsowano jako wielkie starcie serbskiego ucznia z serbskim mistrzem - Ivana Miljkovića po stronie tureckiej i Aleksandara Atanasijevića po bełchatowskiej. Za wcześnie by mówić, że uczeń przerósł mistrza, ale Aleczek na pewno może być ze swojej gry przeciwko Fenerbahce zadowolony.

PGE Skra - Fenerbahce 3:0, Aleksandar AtanasijevićPGE Skra - Fenerbahce 3:0, Aleksandar Atanasijević Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl

Włosy Michała Winiarskiego Watch: Winston z Cast Away .

Liga Mistrzów. PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0Liga Mistrzów. PGE Skra Bełchatów - Fenerbahce Stambuł 3:0 Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Wyborcza.pl

Również po trzech setach zakończyła się rywalizacji w pierwszym spotkaniu 1/16 Pucharu CEV pomiędzy Jastrzębskim Węglem a Rennes Volley, choć w tym przypadku walka w każdej partii była twarda i wyrównana. Niestety nie można było tego nigdzie zobaczyć, dlatego wizualizujemy Wam radość Jastrzębskiego uśmiechem Kruszyny.

embed

[zdjęcie:  facebook.com/pages/JASTRZĘBSKI-WĘGIEL ]

Drugi nasz reprezentant w Pucharze CEV Delecta Bydgoszcz mierzyła się z tureckim Halbank Ankara ze słynnym Williamem Priddy w składzie. Słynny William Priddy na niewiele się zdał, bo drużyna z Turcji popełniała tyle błędów własnych, że nic tylko schować głowy w koszulkę.

embed

[zdjęcie: Marcelina Rogalska/ sportsphotos.eu ]

A już dziś wieczorem czeka nas kolejna porcja emocji. Do boju w Lidze Mistrzów rusza mistrz Polski, a jego pierwszym przeciwnikiem będzie Arago de Sete. Początek meczu o 20:30, transmisja w Polsacie Sport. Oby passa się utrzymała!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.