Powiedzmy to otwarcie: każdy pretekst jest dobry, żeby pokazać Wam kolejne zdjęcie roznegliżowanego Becksa

O!

Tym razem pretekstu dostarcza nam BBC, a dokładniej program "Top Gear". Znacie zapewne Stiga - tajemniczego kierowcę, który nigdy nie zdejmuje kombinezonu, ani kasku, przyczyniając się do powstawania kolejnych spekulacji dotyczących jego prawdziwej tożsamości.

Swego czasu do bycia Stigiem przyznał się sam Michael Schumacher, a część widzów nawet kupiła tę historię (była to prawda tylko w małej części - Schumacher rzeczywiście raz wcielił się w rolę Stiga).

 

Potem autobiografię wydał brytyjski kierowca Ben Collins, ujawniając, że to on był Stigiem. Tym razem była to prawda no i Ben... stracił pracę.

Wróciliśmy więc do punktu wyjścia i znów nie wiemy, kto kryje się pod białą maską... Tymczasem do księgarni na Wyspach trafia książka poświęcona jednej z najbardziej tajemniczych postaci telewizji, "Stig: The Untold Story". Z tej okazji na stronie programu "Top Gear" pojawiło się kilka skanów zdjęć zamieszczonych w książce. Między innymi powyższe, którym musiałyśmy się z Wami podzielić.

No to teraz już wszystko wiecie, więc popatrzcie sobie jeszcze na zdjęcie główne; natomiast w galerii mamy dla Was zdjęcia z gry w piłkę Becksa i Stiga. Wygląda na to, że wygrał... Stig.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.