A to wszystko w ramach akcji "Faces for charity" organizowanej przez fundację Wings For Life, która już od dłuższego czasu współpracuje z zespołem Red Bull Racing. Oto jak działa całe przedsięwzięcie:
1) Robicie sobie zdjęcie (cały świat będzie widział, to tam przynajmniej się uczeszcie),
2) Wchodzicie na facesforcharity.com , ładujecie zdjęcie i wpłacacie 15 Euro dotacji na rzecz fundacji,
3) W trakcie Grand Prix Wielkiej Brytanii frustrujecie się, że ni hu hu nie możecie wypatrzyć siebie na mozaice zdjęć tysięcy fanów*, którzy zrobili to samo (takie właśnie mozaiki ozdobią samochody obydwu kierowców Red Bull Racing podczas weekendu wyścigowego na Silverstone), ale będzie towarzyszyć Wam poczucie, że zrobiłyście coś fajnego i pożytecznego zarazem.
A teraz to samo, tylko pińcet razy atrakcyjniej, opowie Wam o akcji i przykłady min zaprezentuje ekipa Red Bulla:
My chyba się zastanowimy poważnie nad skołowaniem tych 15 euro. Lepszej okazji do tego, by nasze twarze znalazły się przy nosie Marka Webbera pewnie już nie będzie.
*Pamiętacie Mozaikę dla Roberta Kubicy? Do tej pory nie mogę siebie na niej znaleźć.