A spekulacje było dość sensacyjne. Przypomnijmy, że jeszcze w trakcie rywalizacji w play - offach gruchnęła wieść o tym jakoby reprezentacyjny libero niezadowolony z przebiegu negocjacji z dotychczasowym pracodawcą zasiadł do rozmów z Jastrzębskim Węglem (i był bliski czy nawet pewny ich finalizacji).
Nie wiemy ile prawdy było w tej plotce, pewne jest natomiast, że Igła nigdzie się nie wybiera. Oficjalna strona Resovii Rzeszów poinformowała, że dziś rano, tuż przed udaniem się Krzyśka na urlop, podpisano z zawodnikiem nowy kontrakt. Umowa będzie obowiązywać przez najbliższe dwa sezony.
Tym samym Ignaczak jest już trzecim - po Lotmanie i Akhremie - siatkarzem mistrza Polski, który przedłużył kontrakt z klubem. Czy wyobrażałyście sobie w ogóle Igłę gdziekolwiek indziej niż w Rzeszowie?