Może i o biatlonie piszemy (za) rzadko, ale to wcale nie znaczy, że całkowicie zapomniałyśmy o tej pięknej dyscyplinie. A już obok takich nowin absolutnie przejść obojętnie nie możemy. Największe biatlonowe ciacho to oczywiście Norweg Emil Hegle Svensen, który, jak donoszą tamtejsze media, właśnie rozstał się ze swoją wieloletnią partnerką 27-letnią biatlonistką Kają Eckhoff. Tak para prezentował się razem jeszcze w sielankowych czasach:
Ale to już przeszłość. Żadna ze stron nie kwapi się do publicznego komentowania przyczyn rozstania, ale Emil potwierdził, że rozejście się jest kwestią definitywną.
I z tej okazji wystąpił w materiale norweskiej telewizji, w którym, chodzi trochę po śniegu, robi smutne, refleksyjne miny i opowiada o swojej samotności (wszystko to oczywiście w ojczystym języku, żebyśmy przypadkiem nie zrozumiały). Ale pod koniec następuje zmiana tonu i nastroju, oto bowiem Emil znalazł wybawienie w postaci najlepszego przyjaciela, kolegi z kadry Tarjei B?. I żyli długo i szczęśliwe, o czym przekonać możecie się na bardzo uroczym filmiku, który na facebookową tablicę wbiła nam Kasia (za co jej serdecznie dziękujemy). Polecamy!
