Chelsea zachwyca, nie budz±c sensacji
"The Blues" graj± w tym sezonie ¶wietnie. Z dala od medialnego zgie³ku otaczaj±cego inne kluby
¦wiat nie po¶wiêca Chelsea tyle uwagi co Manchesterowi United, City i problemom Arsenalu. "The Blues" tymczasem z dala od medialnego zgie³ku graj± ¶wietnie
A je¶li nawet widzia³y¶cie fajniejsze cieszynki, to na pewno nie widzia³y¶cie miny s³odszej ni¿ Johna Terry'ego na za³±czonym zdjêciu. Chelsea wygra³a z Evertonem 3:1 po golach Sturridge'a, Terry'ego w³a¶nie i Ramiresa.
Nie wiemy, czy wcze¶niej wyrazi³y¶my to wystarczaj±co dobitnie, ale Chelsea radzi sobie w tym sezonie ¶wietnie. Trochê szkoda wiêc, ¿e pozostaje nieco w cieniu fenomenalnego Manchesteru United (mecz z Liverpoolem to wypadek przy pracy), Manchesteru City - po którym nikt nie spodziewa³ siê takiej fenomenalno¶ci - czy Arsenalu, którego k³opotami ¿yje ca³y ¶wiat.
A Chelsea, jak gdyby nigdy nic, na uboczu tego wielko¶wiatowego zamêtu, pokonuje kolejnych rywali i kolekcjonuje ligowe punkty. No dobra, czasem zdarzy siê jaki¶ ma³y dramat w postaci czerwonej kartki Torresa, ale przecie¿ czas spêdzony na ³awce nie jest czasem straconym. "Nando", mimo ¿e nie mia³ mo¿liwo¶ci wej¶cia na boisko, bawi³ siê ¶wietnie, zaczepiaj±c Sergio.
Poza tym z czelsiowych updejtów - trzeci najciachowszy trener na ¶wiecie (wybacz Michale Probierzu, wybacz Janku Urbanie), czyli Andre Villas-Boas, mia³ wczoraj urodziny i nale¿± mu siê ciachowe ¿yczenia.
No wiêc ¿yczymy (Panu?) drogi Andre, ¿eby¶ id±c drog± wielkiego poprzednika, potrafi³ tak samo piêknie wygrywaæ z Barcelon±, nosiæ szaliczki, prezentowaæ siê na konferencjach prasowych i przytulaæ Lamparda.
Chelsea wygra³a z Evertonem 3:1 po golach Sturridge'a, Terry'ego w³a¶nie i Ramiresa. Nie wiemy czy wcze¶niej wyrazi³y¶my to wystarczaj±co dobitnie,ale przecie¿ Chelsea radzi sobie w tym sezonie ¶wietnie, i trochê szkoda, ¿e pozostaje nieco w cieniu fenomenalnego Manchesteru (mecz z Liverpoolem to wypadek przy pracy), Manchesteru City, po którym nikt jednak nie spodziewa³ siê takiej fenomenalno¶ci czy Arsenalu, którego k³opotami ¿yje ca³y ¶wiat.
A Chelsea jak gdyby nigdy nic, na uboczu tego wielko¶wiatowego zamêtu pokonuje kolejnych rywali i kolekcjonuje ligowe punkty. No dobra, czasem zdarzy siê jaki¶ ma³y dramat w postaci czerwonej kartki Torresa, ale przecie¿ czas spêdzony na ³awce nie jest czasem straconym,prawda Nando? Oto co wy³apa³a na swoim blogutorresek:
No w³a¶nie,tylko co na to Sergio? Jest ju¿ powód do niepokoju?
Poza tym, z czelsiowych updejtów - trzeci najciachowszy trener na ¶wiecie (wybacz Michale Probierzu, wybacz Janku Urbanie, w sercu rybki i tak macie sta³e i poczesne miejsce) czyli Andre Villas-Boas mia³ wczoraj urodziny i nale¿± mu siê ciachowe ¿yczenia.

No wiêc ¿yczymy ci (Panu?) drogi Andre, ¿eby¶ id±c drog± wielkiego poprzednika potrafi³ tak samo piêknie wygrywaæ z Barcelon±, nosiæ szaliczki, prezentowaæ siê na konferencjach prasowych i przytulaæ Lamparda.


Bo na razie jako¶ tak zbyt nie¶mia³o sobie poczynacie:
