Oczywiście nikt nie zbliży się poziomem absolutu na sekundę filmiku do Highway to Hell , ale i tak będzie ciekawie. Zaczniemy jeszcze od Włochów - wywiadu nadesłanego przez czytelniczkę z udziałem Andrei Giovi i Dragana Travicy. Materiał występuje na YouTubie pod tagiem "śmieszne" i sądząc po poziomie rozentuzjazmowania komentarzy pod nim, taki właśnie jest (przynajmniej jak na standardy włoskiego poczucia humoru - podejrzewamy), no ale nam, językowym ignorantkom, niestety nie będzie dane tego stwierdzić.
Powiedzieć możemy natomiast z całą pewnością, że, tak jak poprzednio wpadł nam w oko Simone Buti (co z resztą błyskawicznie zniweczył ), Dragan Travica, taki, no, mhm, hmm. Jak myślicie?
A teraz już pora na Amerykanów i ich prehistoryczne dokonania. Pierwszy, pochodzący z 2007 roku filmik to taki żarcik konceptualny. Siatkarze reprezentacji dowiadują się, że FIVB oprotestowała długość ich spodenek i teraz muszą zapłacić grzywnę. Drużyna rusza w miasto i chwyta się przeróżnych i przezabawnych sposobów, by zarobić potrzebną sumę. Musicie to zobaczyć:
A na sam koniec filmik o wiele obiecującym tytule "Mistrzowie Olimpijscy 2008 w nocnym klubie". No to my już od raz snujemy wizję hulanek i dzikich swawolek, a dostajemy, no coć trochę innego. Ale dla samej koszuli Priddy'ego warto:
Alkohol to się tam chyba jednak polał.